rok szkolny 2024/2025
mgr Dorota Koperska- Zięba
mgr Katarzyna Skrzypczak
♥
j. angielski-Paulina Wnuczko
poniedziałek i środa 10-10.30
♥
rytmika-
poniedziałek 9.30- 10
♥
logopedia- mgr M. Barańczak
czwartek 7.30- 14.30
♥
gimnastyka korekcyjna- mgr Iwona Kaczmarek
piątek- 13.30- 14.30
♥
Co będziemy robić w grudniu?
1.Czekamy na Mikołaja poznajemy bajkową krainę Mikołaja, dostrzegamy elementy związane z Mikołajkami na wystawach sklepowych rozwijamy uczucie empatii dla innych przeżywających smutne chwile, swobodnie wypowiadamy się w czasie zabaw i zajęć, budujemy wypowiedź poprawna gramatycznie, uważnie słuchamy tekstów literackich, domyślamy się treści obrazka odsłanianego fragmentami, odtwarzamy z pamięci treść i szczegóły obrazka po zasłonięciu jego fragmentów, utrwalamy obraz graficzny głoski m – litery m, M, czytamy globalnie wyraz Mikołaj, czytamy globalnie napisy: Mikołaj i sanie, Mikołaj i komin, dla Mikołaja, poznajemy znak graficzny liczby 7 – cyfrę 7; różnicujemy i porównujemy wzrastające wielkości, posługujemy się nazwami liczebników głównych i porządkowych, rozumiemy określenia: po równo, tyle samo, .rozwijamy twórczą wyobraźnię i ekspresję poprzez kontakt z literaturą i sztuką, doskonalimy koordynacje wzrokowo-ruchową, rozwijamy sprawność manualną, kreślimy różnorodne znaki graficzne, dostrzegamy zmiany barwy dźwięków; reagujemy na sygnał słuchowy, rozwijamy poczucie rytmu, rozwijamy słuch fonematyczny poprzez tworzenie wyrazów rozpoczynających się określoną sylabę, doskonalimy syntezę i analizę sylabową, spokojnie oczekujemy na swoją kolej podczas pokonywania toru przeszkód, nabieramy wprawy w wykonywaniu serii zadań ruchowych.
2.,,Wszyscy mają domy”-budujemy poczucie przynależności do rodziny oraz tożsamości indywidualnej i grupowej, rozwijamy empatię w stosunku do drugiego człowieka, rozróżniamy właściwe i niewłaściwe zachowania podczas zabaw, określamy położenie przedmiotów w przestrzeni, określamy odległość- blisko, daleko, na prawo, na lewo od…,doskonalimy um. wypowiadania się i wyciągania wniosków na temat usłyszanego utworu, poznajemy graficzny zapis (drukowany i pisany) głoski ,,D,d”, dzielimy wyrazy na sylaby i składamy wyrazy z sylab, prawidłowo wybrzmiewamy spółgłoski, odczytujemy globalnie napisy ,,dom, domy”, doskonalimy um. rozróżniania i nazywania figur geometrycznych.
3.Coraz bliżej święta: poznajemy tradycje związane ze świętami Bożego Narodzenia; dostrzegamy w najbliższym otoczeniu zmiany związane z nadchodzącymi świętami (dekorujemy choinki i ozdabiamy salę przedszkolną, wykonujemy prace na kiermasz świąteczny );poznajemy drogę kartki pocztowej od nadawcy do adresata; budujemy wypowiedź poprawną gramatycznie; uważnie słuchamy tekstów literackich; odczytujemy globalnie wyrazy: aniołek, makowiec, karp, pierogi, kompot; rozumiemy określenia: podłaźniczka, snop zboża, listonosz, skrzynka pocztowa, segregowanie, wóz pocztowy; opowiadamy treść historyjki obrazkowej; tworzymy i odczytujemy sylaby z poznanych liter; zachowujemy prawidłowy tor oddechowy, poszerza wydolność oddechową; usprawniamy narządy artykulacyjne, doskonalimy liczenie w sobie dostępnym zakresie; tworzymy rytmiczny układ elementów; dopełniamy elementy zbioru do siedmiu- utrwalamy graficzny zapis liczby 7; określamy wielkości, kształt, kolor ozdób choinkowych; posługujemy się określeniami: na górze/dole, z lewe/prawej strony; rozwijamy logiczne myślenie; rozpoznajemy odgłosy wydawane przez różne rodzaje dzwonów i dzwonków; śpiewamy popularne kolędy; doskonalimy syntezę oraz analizę sylabową i głoskową; wysłuchujemy samogłoski w nagłosie, wygłosie i śródgłosie; spokojnie oczekuje na swoją kolej podczas pokonywania toru przeszkód i podczas zabaw; nabieramy wprawy w zapamiętywaniu i wykonywaniu serii zadań.
♥
J. ANGIELSKI
♥
REPERTUAR
grudzień
,,Idzie święty Mikołaj” sł. U. Piotrowska, muz. M. Melnicka-Sypko
Idzie święty Mikołaj.
Grudzień go wita ukłonem,
dywan ze śniegu przed nim rozwija,
zdobi choinki zielone.
Idzie święty Mikołaj.
Gwiazdy mrugają przyjaźnie,
mróz nie dokucza, milknie zadymka,
będzie wędrować mu raźniej
Idzie święty Mikołaj.
Dźwięczą sopelki na drzewach,
skaczą bałwanki, tańczą śnieżynki,
a ja piosenkę zaśpiewam.
Idzie święty Mikołaj.
Wszyscy na niego czekamy.
Niesie prezenty i dobre słowa
dla mnie, dla taty, dla mamy.
♦♦♦
,,Rozśpiewany blok” sł. D. Gellner, muz. W. Kaleta
- Gdy zostaję w domu sam,
wtedy własny koncert mam.
Bo z każdego kącika
wyskakuje muzyka.
Ref. Stuka okno, skrzypią drzwi,
każda rura śpiewa mi.
W kranie słychać gruby głos
i za ściana kicha ktoś.
Stuka okno, skrzypią drzwi,
każda rura śpiewa mi.
Szczeka pies i miauczy kot,
rozśpiewany jest nasz blok.
- Gdy zostaję w domu sam,
to z muzyką w berka gram.
Siedzę sobie cichutko,
łapię nutkę za nutką.
Ref. Stuka okno, skrzypią drzwi
każda rura śpiewa mi.
W kranie słychać gruby głos
i za ściana kicha ktoś.
Stuka okno, skrzypią drzwi,
każda rura śpiewa mi.
Szczeka pies i miauczy kot,
rozśpiewany jest nasz blok.
♦♦♦
,,Już blisko kolęda” sł. A. Galica ; muz. T. Pabisiak
Gdy w pokoju wyrośnie choinka,’
Łańcuszkami, bombkami zaświeci.
Ref. To znaczy, że już święta,
że już blisko kolęda, że Mikołaj przyjedzie do dzieci.
Hej, kolęda, kolęda!
Gdy opłatek już leży na stole.
Pierwsza gwiazdka zabłyśnie na niebie.
Gdy upieką się słodkie makowce
I głos dzwonka z daleka zawoła.
listopad
,,Teatrzyk cieni” sł. St. Karaszewski, muz. A. Witkowska
1.Promyk słoneczny świat opromienił
i ścianę zmienił w teatrzyk cieni.
Wystarczy zmyślnie złożyć swe dłonie
a już zajączek po ścianie goni.
Ref. Baw się z nami w teatr słońcem malowany.
Aktorami dłonie dwie każdy może,
jeśli chce, w teatrzyku grać, w teatrzyku przedstawienie dać.
- Zbędne kostiumy i dekoracje,
słońce maluje na ścianie akcję!
Zębatą paszczą wilczysko kłapie,
zmykaj zajączku, bo ciebie złapię.
♦♦♦
,, Gdzie te igły?” sł. U. Piotrowska, muz. M. Melnicka-Sypko
- Narobili krawcy krzyku
– nie ma igieł w igielniku!
I pobiegli kupić nowe,
bardzo mocne, bo stalowe.
Jeż tłumaczy im, że przecież
igieł mnóstwo jest na świecie.
Gdzie nie spojrzeć wszędzie igły.
Po co z igły robić widły.
Ref. Gdzie te igły? Jak to gdzie?
Na choince znajdziesz je!
I w aptece szukaj też.
I w kompasie –chyba wiesz?
- Mówią krawcy:-Naszym zdaniem
jeż z igiełek ma ubranie.
Jeż najeżył się i mruczy:
-Ciągle wszystkich muszę uczyć:
igieł nie mam i nie miałem,
noszę kolce życie całe.
Kolców pełno jest w naturze-
ma je kaktus, mają róże.
Ref. Gdzie te igły? Jak to gdzie?
♦♦♦
,,Szara godzina” Ewa Szelburg-Zarembina
Szare niebo za oknem.
Szare drzewa w sadzie.
Szary deszcz się wszystkim
szarą mgiełką kładzie.
Szary piesek pod piecem
krótką pali fajkę
i szaremu kotkowi
prawi długą bajkę
o małej, szarej myszce,
która siedzi w norze
i wcale w ten dzień słotny
na dwór wyjść nie może.
♦♦♦
,,Listopadowa piosenka” sł. A Galica, muz. T. Pabisiak
1.Płyną niebem ciemne chmury, wiatr w kominie śpiewa.
I ostatnie złote liście opadają z drzewa.
Ref. Listopadowa piosenka, jak deszczu kropelka.
Listopadowa piosenka ka, kapu, kap.
2.Już listopad wieje chłodem, kropi zimnym deszczem.
W parku trzęsą się chochoły, jakby miały dreszcze.
3.Pan Listopad swój parasol mocno w ręce trzyma.
I powiada, że niedługo przyjdzie do nas zima.
październik
„Jarzynowy wóz”
Jechał, jechał wóz, smaczne rzeczy wiózł,
tur, tur, tur turkotał, smaczne rzeczy wiózł.
Tu marchew czerwona, kapusta zielona,
rzodkiewek różowe kuleczki,
w słonecznym kolorze słonecznik.
Jechał, jechał wóz, smaczne rzeczy wiózł,
tur, tur, tur turkotał, smaczne rzeczy wiózł.
Tu strączki fasoli i bobu do woli,
szpinaku zielona tam fura
i burak pąsowy jak burak.
♦♦♦
„Piosenka sygnalizatora”
Maszerują buty po chodniku,
prawą stroną, grzecznie, w równym szyku
i pytają sygnalizatora
czy przez jezdnię już przechodzić pora.
Ref. Jestem z tego dobrze znany,
że wciąż migam światełkami.
Kiedy światło mam zielone,
możesz przejść na drugą stronę.
I spokojnie idź po pasach,
bo na pasach się nie hasa.
A gdy błysnę na czerwono,
stój, nie przechodź, zabroniono!
Pan sygnalizator mruga okiem:
czy są jezdnie wąskie czy szerokie,
stoję dla was co dzień jak na warcie,
więc zasady moje pamiętajcie.
♦♦♦
„W kasztanowym mieście”
W kasztanowym mieście wszystko jest z kasztana,
kasztanowe drzewa szumią tu od rana,
kasztanowe chmury płyną ponad miastem,
słońce jest zielone, śmieszne i kolczaste.
Ref. Kasztanowy konik,
kasztanowy bat,
na koniku kasztanowym
pojedziemy w świat,
na koniku kasztanowym
pojedziemy w świat.
W kasztanowym mieście, w kasztanowy ranek,
każdy na śniadanie je kasztanów dzbanek,
a listonosz stary zawsze oczywiście
nosi zamiast listów kasztanowe liście
♦♦♦
„Zbieramy grzyby”
Z wielkim koszem idzie Jesień po lesie.
co w tym koszu pani Jesień nam niesie?
Kurki, rydze i maślaki,
borowiki i kozaki pozbieramy dziś!
Poszukamy kurek pod sosną,
nad potokiem smaczne rydze nam rosną.
Kurki, rydze i maślaki,
borowiki i kozaki pozbieramy dziś!
Muchomory ominiemy z daleka,
niech muchomor na złe muchy tu czeka.
Kurki, rydze i maślaki,
borowiki i kozaki pozbieramy dziś!
Pozbieramy dziś!
♦♦♦
„Kto tu mieszka?”
Kręte ścieżki wiodą nas,
poprzez tajemniczy las.
Hop, hop – echo, jesteś tu?!
Może śpisz w zielonym mchu?
Ref. Tutaj norka, tutaj gniazdko,
a tam dziupla w drzewie.
Kto tu mieszka? Kto tu mieszka?
Zaraz wam powiemy!
W norce mieszka rudy lis,
w dziupli sowa pisze list.
W gniazdku cicho gwiżdże kos,
dobrze znamy kosa głos!
W lesie każdy ma swój dom,
wielki jeleń, mała ćma.
Tam, gdzie dwa zające śpią,
pan leśniczy chatkę ma!
wrzesień
„Wrzesień – przedszkolak”
Do przedszkola idzie Wrzesień, żeby zostać przedszkolakiem,
a za Wrześniem biegną dzieci: czekaj na nas, nie bądź taki!
Maszeruje razem z dziećmi, ręka w rękę, noga w nogę,
wszystkim wkoło opowiada: przedszkolakiem zostać mogę!
Ref. Do przedszkola, do przedszkola,
do zabawek i książeczek,
do piosenek i wierszyków,
tu przyjaciół też znajdziecie. (2x)
Pani wita ich przed salą i z uśmiechem drzwi otwiera,
w samą porę, miły Wrześniu, już zostaniesz z nami teraz.
Ma swój znaczek, szafkę w szatni i humorek doskonały,
zna trzy słowa czarodziejskie, z każdej cieszy się pochwały.
♦♦♦
„Pamiątki z wakacji”
Skąd te śmiechy, skąd te piski? To plecaki i walizki,
zgromadziły się na stacji ,bo już wracać czas z wakacji.
Były w górach i nad morzem, żeglowały po jeziorze,
odwiedziły każdy kątek, teraz wiozą moc pamiątek.
Ref. Muszelki, bursztyny, z kory łódeczki,
kamyki i szyszki, śmieszne kubeczki.
Latawce bez sznurka, wędki składane,
koszulki ze zdjęciem, piłki dmuchane.
Wszyscy dobrze wiedzą o tym, że najmilsze są powroty,
a radości więcej mamy, gdy jedziemy z pamiątkami.
Położymy je w szufladach, będą chętnie opowiadać,
o słoneczku, plaży, lesie, kiedy przyjdzie słotna jesień.
♦♦♦
„Hymn Państwowy”
Jeszcze Polska nie zginęła,
kiedy my żyjemy.
Co nam obca przemoc wzięła,
szablą odbierzemy.
Ref. Marsz, marsz Dąbrowski,
z ziemi włoskiej do Polski!
Za twoim przewodem
złączym się z narodem.(2x)
♦♦♦
„Nasza warszawska Syrenka”
Nasza warszawska Syrenka
co noc urządza wyprawę.
Nocy się ciemnej nie lęka,
gdy pragnie zwiedzić Warszawę.
Ref. Warszawski Zamek, pałac w Łazienkach
nad cichym stawem,
dzielnice nowe i Stare Miasto
w naszej Warszawie.
Nasza warszawska Syrenka,
Wisłą powraca nad ranem.
Z nią jest wiślana piosenka
i miasto w słońcu skąpane.
♦♦♦
„Pac, gruszka do fartuszka”
Pod owocami zgina się grusza,
wiatr konarami gruszy porusza!
Ref. Pac, gruszka,
pac, gruszka,
hop, do fartuszka. 2x
Spadają gruszki od soku miękkie,
nad gruszą krążą osa i szerszeń!
Ja, choć nie jestem szerszeniem, osą,
też lubię gruszki pachnące rosą!
Stanę pod gruszą i w mój fartuszek,
dla wszystkich dzieci nazbieram gruszek!