rok szkolny 2022/2023
mgr Maria Ewa Gizińska
Paulina Żeberska
♥
j. angielski- Paulina Wnuczko
poniedziałek i środa- 10.00- 10.30
♥
gimnastyka korekcyjna- mgr Iwona Kaczmarek
wtorek 12.45-13.45
♥
logopedia- mgr M. Barańczak
czwartek 8.00- 15.00
♥
Co będziemy robić w marcu?
- Tak nam mija czas
- zapoznajemy się z zegarem i sposobem jego działania
- dowiadujemy się, jak odczytywać godziny na zegarze
- rozumiemy określenia: teraźniejszość, przeszłość, przyszłość,
- utrwalamy pojęcia: wczoraj, dziś, jutro
- zwracamy uwagę na upływający czas, uwidoczniony np. w rozwoju dzieci
- odkrywamy literę p, P: małą i wielką, drukowaną i pisaną
- rozwijamy słuch fonematyczny, rozpoznajemy i nazywamy poznane litery
- Muzyka jest wszędzie
- uwrażliwiamy się na muzykę i inne dźwięki
- zdobywamy wiedzę na temat różnych instrumentów muzycznych
- poznajemy wygląd i działanie adapteru i płyt winylowych
- zapoznajemy się z wyglądem gamy i nazw solmizacyjnych nut
- poznajemy postać i utwory Fryderyka Chopina
- wykonujemy grzechotki z plastikowych nakrętek, rozwijamy kreatywność
- odkrywamy literę z, Z: małą i wielką, drukowaną i pisaną
- poznajemy zapis graficzny cyfry 8
- Mamy rożne charaktery
- uczymy się rozpoznawać i nazywać emocje
- rozwijamy umiejętność wyrażania i rozładowywania emocji w sposób akceptowany społecznie
- rozwijamy umiejętność dokonywania oceny zachowania bohaterów literackich
- potrafimy posługiwać się pojęciami: bohater pozytywny i negatywny, dobry uczynek, kłamstwo
- odkrywamy literę u, U: małą i wielką, drukowaną i pisaną
- poznajemy graficzny znak odejmowania, wykonujemy proste działania ze znakiem dodawania i odejmowania
- przeliczamy posługując się liczebnikami głównymi i porządkowymi
- Wiosna, wiosna
- dostrzegamy zmiany zachodzące w przyrodzie w związku z nadejściem wiosny
- zakładamy hodowlę różnych roślin, uczymy się formułować wnioski z prowadzonych obserwacji
- nazywa kwiaty charakterystyczne dla wczesnej wiosny
- rozpoznaje i nazywa zwierzęta budzące się ze snu zimowego oraz ptaki powracające do Polski
- rozpoznajemy i nazywamy zjawiska atmosferyczne typowe dla tej pory roku
- odkrywamy literę c, C: małą i wielką, drukowaną i pisaną
- odkrywamy zapis cyfrowy liczby 0
J. ANGIELSKI
opanowanie słownictwa z bajki:
„The Gingerbreadman”: grandma, grandpa, farmer, fox, cow, horse, lake, day, want, say, make, see
opanowanie słownictwa z bajki:
„The tortoise and the hare”: winner, sun, sky, tortoise, hare, animals, start, finish, wake up oraz kolorów: blue, yellow, red, green, pink, gray, black, white
nauka słownictwa z bajki:
„Three billy goats Gruff”: bridge, river, troll, meadow, small goat, middle goat, big goat, grass, flower, ugly troll, sweet cookie i kolejnych kolorów: purple, violet, orange, brown
Three little monkeys jumping on the bed
One fell down and bumped his head
Mama called the doctor, and the doctor said
„No more little monkeys jumping on the bed!”
Two little monkeys jumping on the bed
One fell down and bumped his head
Mama called the doctor, and the doctor said
„No more little monkeys jumping on the bed!”
One little monkey jumping on the bed
He fell down and bumped his head
Mama called the doctor, and the doctor said
„No more little monkeys jumping on the bed!”
Clap your hands: https://www.youtube.com/watch?v=-oXwHLmgmjQ
Walking walking
Walking, walking
Walking, walking
Hop, hop, hop
Hop, hop, hop
Running, running, running
♥
REPERTUAR
marzec
Niezbadany czas– piosenka
- Czasami biegnie szybko,
a czasem dłuży się.
Dlaczego czas tak dziwnie
zachowuje się?
Gdy czekam na kolegę,
to dziwnie jakoś zwalnia.
A gdy już się bawimy,
zbyt szybko się ulatnia.
Ref.: Ten czas, ten czas
– niezbadany czas.
W nieskończoność ciągnie się
albo znika, nie wiem gdzie.
- Więc sobie pomyślałem,
że może właśnie dziś
wymyślę czasozmieniacz
– on pomoże mi.
Wydłużać czas lub skracać
– dodawać, odejmować.
I nigdy się już więcej
tym czasem nie przejmować!
♦♦♦
Czarodziejski koncert– piosenka
1.Instrumenty już czekają,
zaraz będą razem grały,
wyczarują piękne nutki
i zabiorą wszystkie smutki.
Pan dyrygent już gotowy,
chce, by wszystkie go słuchały,
a nastroje są gorące,
zaraz będzie piękny koncert.
Ref.: Patrzą instrumenty na dyrygenta swego,
bez batuty w jego ręce wszystko będzie do niczego…
2.Smyczki głaszczą struny skrzypiec,
ocierają się jak kotki,
wiolonczela i altówki dają
dźwięk jak lizak słodki.
Z boku harfa i gitara
ze strunami do szarpania.
Wszyscy chcą tu być najlepsi,
wszyscy chcą mieć szóstkę z grania.
3.Z tyłu siedzą srebrne flety;
gdy w nie dmuchać, pięknie grają.
Za fletami złote trąbki –
trąbią, ile siły mają.
Saksofony i klarnety
tak dmuchają, że o rety!
Razem z nimi buczy tuba –
bardzo duża, bardzo gruba.
4.A pośrodku wielki, czarny –
to fortepian z klawiszami,
kiedy palce w nie uderzą,
płyną dźwięki ponad nami.
Całkiem z tyłu wielkie bębny
dudnią tak, że drży powietrze.
Jaki wielki, cudny koncert.
Grajcie jeszcze, grajcie jeszcze!
♦♦♦
Bywają takie dni– piosenka
1.Bywają takie dni, że bardzo smutno mi,
a w oczach ciągle kręcą się łzy.
A potem wszystko mija i znowu śmieję się.
Mam ochotę na zabawę, a o łzach zapomnieć chcę.
Ref.: Tak różne w nas emocje, tak bardzo różne,
że w głowie to nie mieści się.
Lecz mamy do nich prawo szanować się je staramy.
W każdym dniu sobie pomagamy.
2.Bywają takie dni, że bardzo złoszczę się.
Ze światem całym jestem na „nie”.
Czasami strach mnie łapie, czasami jest mi wstyd.
Lubię pobyć w samotności, potem znów do dzieci iść.
♦♦♦
CHWALIPIĘTA- wiersz I. Suchorzewska
– Patrzcie!
Mam sukienkę w prążki,
granatowe piękne wstążki…
A wy nie!
Mam pierścionek i korale,
aż pięć miśków i dwie lale…
A wy nie!
Mam akwarium i chomika,
i zegarek, który cyka…
A wy nie!
I mam jeszcze szklane nowe
kulki różnokolorowe…
A wy nie!
Tak się chwali,
tak się chlubi
(nikt w przedszkolu
jej nie lubi).
Tak się chwali
jak najęta!
Czemu? Bo jest
chwalipięta.
A wy nie??
♦♦♦
Nareszcie jest wiosna – piosenka
1.Przyszła do nas wiosna – słoneczna, radosna.
Budzi kwiaty, budzi drzewa, ze skowronkiem śpiewa.
2.Przywitała ptaki, bo właśnie wróciły,
gdy się tylko dowiedziały, że już nie ma zimy.
3.Wiosennym deszczykiem kaczeńce podlewa
i przygląda się radośnie listeczkom na drzewach.
4.Teraz budzi żabki, pszczoły i chrabąszcze,
tańczy razem z motylami na kwitnącej łące.
5.Woła do niedźwiedzia: „Wstawaj, misiu, wstawaj!
Już wiosenne kwiaty kwitną, zielenieje trawa!”
6. I dzieci łaskocze słońca promieniami.
„Chodźcie, dzieci, chodźcie, dzieci, z wiosną się pobawić”
luty
,,Czuję świat”- piosenka J.Kucharczyk
- Codziennie widzę świat i słyszę, jak rośnie kwiat.
Gdy pójdę w góry, poczuję, jak pachnie wiatr – mmmmm.
I lody zjem ze trzy, i dotknę chłodnej mgły,
bo WIDZĘ, SŁYSZĘ, CZUJĘ, SMAKUJĘ, DOTYKAM!
Ref.: Moje oczy widzą świat w kolorach, barw chyba sto.
Moje uszy słyszą to, co muszą i co chcą.
A mój nosek wącha, wącha, wącha, w buźce czuję smak.
A gdy dotknę czegoś tu i tam, to już wiem,
jakie szczęście mam!
- Codziennie patrzę w krąg i słyszę, jak brzęczy bąk.
A w kuchni pachną ciasteczka z maminych rąk – mmmmmm.
Smak pyszny: mniam, mniam, mniam, już dłonie w ciastkach mam,
bo WIDZĘ, SŁYSZĘ, CZUJĘ, SMAKUJĘ, DOTYKAM!
♦♦♦
,,Przed lustrem”- wiersz I. Suchorzewskiej
Od rana robi
przed lustrem miny.
Stroi się chyba
ze dwie godziny!
„Czy się uczesać
na bok, czy w loczek?
A może lepiej
zapleść warkoczyk?
Czy wziąć korale,
czy może broszkę?
Wstążkę czerwoną
czy może w groszki?
Czy wziąć sweterek
z wyszytym pieskiem,
czy może bluzkę
w kratki niebieskie?
A od tygodnia
zębów nie myje.
I (daję słowo)
brudną ma szyję!!
♦♦♦
,,Wymarzony zawód „- piosenka K.Gowik
- Przyszłość to daleki czas,
lecz już myśli każdy z nas,
kim zostanie i co kiedyś robić będzie.
Tyle jest zawodów, że można pomarzyć już, kim być się chce.
Tu i tam pracować, być potrzebnym wszędzie.
Ref.: Chcę być pilotem i latać samolotem.
Chcę być weterynarzem, bo od zawsze o tym marzę.
Chcę być lekarką i ludzi ratować.
Chcę być kucharką i smacznie gotować.
- Ważne jest, kolego mój,
aby lubić zawód swój.
Robić w życiu to, o czym się ciągle marzy.
Wtedy miło mija czas,
gdy robi to, co kocha, każdy z nas.
Uśmiech wtedy człowiek ma na swojej twarzy.
♦♦♦
,,O czym chłopcy rozmawiali”- wiersz M. Buczkówny
Jurek:
Będę szoferem.
Przy kierownicy
mógłbym siedzieć cały dzień.
Bez różnicy,
w osobowym czy w ciężarowym wozie.
Albo z ulicy na ulicę
autobusem będę was woził.
Wojtek:
Ja tam wolę być pilotem.
Za parę lat,
może za kilkanaście,
będę latał samolotem,
mogę zwiedzić cały świat.
Antoś:
Co tam najszybsze auto,
samolot, odrzutowiec –
lepiej być astronautą!
No, sam powiedz –
siadasz do rakiety
(oczywiście w skafandrze
bardzo szczelnie zamkniętym),
lecisz –
lądujesz w gwiazdach.
To jest jazda!
♦♦♦
,,Kto to?” –wiersz H.Ożogowskiej
Na podwórko już od rana
dziwny gość zawitał.
Nie rusza się, nic nie mówi,
o nic się nie pyta.
Twarz okrągła, nos – kartofel,
oczy – dwa węgielki,
szyi nie ma, nóg nie widać,
a jak beczka wielki.
Koszyk stary jak kapelusz
ma na czubku głowy.
Kto to taki? Czy już wiecie?
To… (bałwan śniegowy!)
♦♦♦
,,Bezpiecznie zimą” –piosenka K.Gowik
- Gdy na dworze spadnie śnieg,
załóż kurtkę, czapkę, szalik.
Rękawiczki załóż też
i pobiegnij się pobawić.
Zima z mrozem przyjechała.
Śniegu wszędzie nasypała.
Do zabawy w śnieżki zaprosiła dzieci.
I już jedna, druga, trzecia śnieżka z góry leci.
Ref.: Bawimy się, bawimy się, bawimy się,
lecz bardzo też uważamy
na auta, na ludzi, na śliski lód i śnieg.
Słuchamy taty i mamy.
- Ulepiony bałwan już.
Obok niego trzy bałwanki.
Igloo stoi przy nich tuż
i czekają nasze sanki.
Inni wolą iść na narty
lub na deski snowboardowe.
Ktoś na łyżwach jeździ, lubi lodowisko.
Bardzo fajne są zabawy i sporty zimowe.
♦♦♦
,,Śnieżynki z zamkniętymi oczami”- wiersz J. Ratajczaka
W czapeczkach futrzanych.
Zaciskają piąstki w biegu,
miasta i wioski kryją pod śniegiem.
Wokół kominów krążą,
lecz rozgrzać się nigdy nie zdążą.
Zaglądają do okien,
niczym gwiazdki wysokie,
z rozpłaszczonymi na szybach noskami,
drżą i giną porwane przez zamieć.
♦♦♦
,,Kto chce jeździć razem ze mną?”- wiersz J. Korczakowskiej
Narty suną, sanki jadą, łyżwy znaczą ślad zygzaków,
barwny tłumek, głośna radość – góra rojna od dzieciaków!
Szczypią nosy, uszy palą, twarz wesoła i rumiana.
Z dala szosy, drogi z dala – trwa zabawa już od rana.
– Ale śniegu!
– Pożycz sanek!
– Daj mi łyżwę chociaż jedną!
– Skocz z rozbiegu!
– Goń mnie, Franek!
– Kto chce zjeżdżać razem ze mną?
Suną narty, mkną saneczki,
w ruchu kijki, paski, sznurki…
Śmiech i żarty, czasem sprzeczki,
z górki, z górki na pazurki!
♦♦♦
,,Mały podróżnik”- piosenka J.Kucharczyk
- Jestem małym podróżnikiem,
lubię zwiedzać świat.
Byłem w wielu pięknych miejscach,
najpiękniejszy jednak jest mój kraj.
Ref.: I piękne: parki jurajskie – z dinozaurami,
i parki wodne – ze zjeżdżalniami.
Parki miniatur – z małymi budowlami,
parki rozrywki – z różnymi atrakcjami.
- Stare zamki i pałace,
różne miasta, wsie.
I niezwykłe krajobrazy
– wszystko to zachwyca ciągle mnie.
styczeń
Płynie czas- piosenka
1.Zegar ciągle czas odmierza –
minuty, godziny.
Nie zatrzyma się i nie chce
czekać nawet chwili.
Ref.: Tik-tak, tik-tak, tik-tak.
Bim-bam, bim-bam, bim-bam.
Tak zegar dniem i nocą
czas odmierza nam.
- A kalendarz wciąż odlicza
dni, miesiące, lata.
I codziennie pokazuje
nam kolejną datę.
3.Choć niedawno tacy mali,
tak szybko rośniemy.
Dziś w przedszkolu, lecz niedługo
już w szkole będziemy.
♦♦♦
Co robią zimą dni tygodnia? –wiersz T. Fiutowska
Gdy tylko słonko na niebie lśni,
bawią się z zimą tygodnia dni.
Poniedziałek – zjeżdża na sankach.
Wtorek – lepi bałwanka.
Środa narty przypina
Czwartek kije jej trzyma.
Piątek jedzie na ślizgawce
ciągnięty przez dwa latawce.
Sobota rzuca śnieżkami i woła Niedzielę:
„Hej, baw się z nami!”.
A Niedziela, choć zdrowa, pod pierzynę się chowa.
♦♦♦
Zaplątani w serpentyny– piosenka
- Nadszedł karnawału czas.
Przebrał się już każdy z nas.
Kolorowe baloniki wirują wokoło.
Bardzo dzisiaj tutaj jest wesoło.
Ref.: Zaplątani w serpentyny wciąż tańczymy.
Wirujemy i skaczemy, i klaszczemy.
Bal, bal, bal.
Tańczy już sto par.
To karnawał taki bal nam dał.
Bal, bal, bal.
Tańczy już sto par.
To karnawał taki bal nam dał.
- Maska kryje twoją twarz.
Piękny strój na sobie masz.
Kotyliony już rozdane.
Z kim zatańczysz zaraz?
Konkurs wygra tylko jedna para.3. Podaj rękę, podaj dwie.
Tańczyć każdy dzisiaj chce.
Tutaj wężyk rozbawiony, tam ogromne koło.
Zaklaszczemy mocno i wesoło.
♦♦♦
Mój kochany dziadek– piosenka
1.To jest mój dziadek, a to jestem ja
– dwaj najlepsi przyjaciele.
Gdy jesteśmy razem, piękniejszy jest świat.
Z dziadkiem jest ciekawiej, z dziadkiem jest weselej.
Ref.: Dziadek wszystko umie zrobić,
dziadek najlepiej wszystko wie.
Kocham dziadka cały sercem,
a dziadek bardzo kocha mnie.
- Nawet gdy chmury i gdy pada deszcz,
z dziadkiem zawsze jest wesoło.
Spacer, lody, kino, wyprawa na mecz
z dziadkiem jest cudowną, niezwykłą przygodą.
♦♦♦
Wszystko dla babci– wiersz L. Marjańska
Po domu chodzi babcia
w fartuchu, w zielonych kapciach.
Sprząta, kwiatki podlewa
i nigdy się nie gniewa.
Nawet gdy stłucze się szklanka,
mówi: „A to niespodzianka!
Stłukło się, bo było szklane.
Przynieś szczotkę”.
I już pozmiatane.
„Za to, że jesteś taka,
kupię ci, babciu, lizaka!”
♦♦♦
Świat się zmienia -piosenka
1.Kiedy babcia była mała
i chodziła do przedszkola,
to nie miała komputera
i nie miała też smartfona.
Ref.: Telewizor, laptop, smartfon
– te wszystkie urządzenia
pokazują nam, jak szybko
świat się zmienia.
- Choć telefon i komputer
ułatwiają wszystkim życie,
dzieci mogą z nich korzystać,
gdy pozwolą im rodzice.
grudzień
,,Zostań Mikołajem” – piosenka K.Gowik
- Mikołaj nosi płaszcz czerwony.
Białą brodę ma i czapkę ma z pomponem.
Jeździ szybko w cztery świata strony
i prezenty przywozi wymarzone
A czy ty wiesz, czy ty to wiesz,
że Mikołajem możesz zostać też?
Ref.: Zostań Mikołajem, zostań Mikołajem.
Poznasz dzieci wiele, zwiedzisz różne kraje.
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
a twoje prezenty.
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń
to każdy dzień uśmiechnięty.
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
pomoc i wielkie serce.
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń
to podarki najpiękniejsze.
- Mikołaj zaprzągł swoje sanie.
Już niedługo tuż przed naszym domem stanie.
Weźmie w ręce worek z prezentami.
Będzie śpiewać i śmiać się razem z nami.
Ale czy ty wiesz, czy ty to wiesz,
że Mikołajem możesz zostać też?
♦♦♦
,,Pani Zima” – piosenka J.Kucharczyk
- Pędzą sanie białą drogą,
wieje zimny wiatr,
a na saniach Pani Zima
jedzie poprzez las.
Ref.: A płatki śniegu lecą z nieba,
tańczą, jak im wietrzyk gra;
skrzą się w słońcu, białym puchem
zasypują świat.
- Już kałuże zamarznięte,
już na drzewach szron.
Zaspy w polu, zaspy w lesie,
wicher dmucha wciąż
- Konie dzwonią podkówkami,
w uszy szczypie mróz.
Pani Zima się uśmiecha
– jakże pięknie tu.
♦♦♦
,,Choinka”- wiersz E.Chilińskiej-Karpowicz
Choineczka rośnie w borze i napłakać się nie może,
że samotna tutaj stoi, nie rozświetla twych pokoi
bombeczkami, gwiazdeczkami,
bombeczkami, gwiazdeczkami.
Choineczka stoi w borze i nacieszyć się nie może,
że w pokoju będzie stała, salon wielki rozświetlała
bombeczkami, gwiazdeczkami,
bombeczkami, gwiazdeczkami.
♦♦♦
,,Chochlik świąteczny” – piosenka K.Gowik
- Rozpoczyna się ten magiczny czas.
Święta już nadchodzą, bardzo cieszą nas.
Chcemy więc pomagać i być bardzo grzeczni,
lecz psikusy śmieszne robi chochlik świąteczny
Cztery szklanki stłukł nasz tata.
Miód posklejał ręce brata.
Siostra obrus poplamiła.
Mama ciasto przypaliła.
Babcia bombki nam schowała.
Gdzie schowała? Zapomniała.
Dziadek złamał nóż do jarzyn.
Co nam jeszcze się przydarzy?
Ref.: Przy wigilijnym stole usiądziemy wraz.
Chochlikowe psoty tylko rozśmieszą nas.
I złożymy sobie najpiękniejsze życzenia.
I zabierzemy się do pysznego jedzenia.
A ciepło świec i naszych serc,
prezenty podarowane
sprawią, że święta będą, jak zwykle,
cudne i niezapomniane.
- Już choinki blask objął cały dom.
Może spadnie śnieżek i pozdrowi ją?
Może dzień ten będzie mroźny i słoneczny.
Czy psikusy znów nam zrobi chochlik świąteczny?
Cztery szklanki stłukł nasz tata…
♦♦♦
,, Bałwanek” – wiersz W. Żaby-Żabińskiej
Stoi bałwan, stoi,
nikogo się nie boi!
Zatrzymują się i kreślą rękami koło – słonko – mówiąc:
Gdy słonko zaświeciło,
bałwanka już nie było!
Bałwanek ucieka ze środka koła do dzieci stojących na jego obwodzie.
♦♦♦
,,Idą święta”- wiersz T.Chudego
To już się wie.
Zawsze tak samo,
ze śniegiem i mrozem,
grudniową porą,
idą do nas święta.
Już się stoły niecierpliwią,
już świerk przystrojony,
już zupa grzybowa
pachnie z daleka.
Jeszcze tylko szukamy
pierwszej gwiazdy na niebie:
niech jak najprędzej zabłyśnie,
wtedy każde życzenie się spełni.
Ludzkim głosem przemówią
domowe zwierzęta:
koń, który tylko rżeć umiał,
pies, który tylko szczekał
i szczekał,
powiedzą, że już nic
– na całej wielkiej ziemi – serca od serca
nie dzieli,bo idą święta.
♦♦♦
,,Wieczór wigilijny”- wiersz T. Kubiaka
Biały obrus lśni na stole,
pod obrusem siano.
Płoną świeczki na choince,
co tu przyszła na noc.
Na talerzach kluski z makiem,
karp jak księżyc srebrny.
Zasiadają wokół stołu
dziadek z babcią, krewni.
Już się z sobą podzielili
opłatkiem rodzice,
już złożyli wszyscy wszystkim
moc serdecznych życzeń.
Kiedy mama się dzieliła
ze mną tym opłatkiem,
miała w oczach łzy, widziałem,
otarła ukradkiem.
Nie wiem, co też mama
chciała szepnąć mi do ucha:
bym na drzewach nie darł spodni,
pani w szkole słuchał…
Niedojrzałych jabłek nie jadł,
butów tak nie brudził…
Nagle słyszę, mama szepce:
– Bądź dobry dla ludzi.
listopad
Taniec w deszczu– piosenka
- Zimno, zimno już na dworze, pada deszcz.
Kwaśna mina nie pomoże, dobrze wiesz!
Lato odfrunęło razem z bocianami,
zostawiło stado szarych chmur.
Ref.: Gdy jesienny pada deszcz, jesień pod parasol bierz.
Po pogodę wyrusz z nią bardzo mokrą drogą.
Chociaż słońca trochę brak, rozśmieszymy cały świat!
Taniec w deszczu z parasolem to nie żart!
Kap, kap, kap, kap, kap, kap, kap, kap, kap, kap.
W kałużach kaloszami chlap, chlap, chlap!
Kap, kap, kap, kap, kap, kap, kap, kap, kap, kap.
W kałużach kaloszami chlap, chlap, chlap!
- Deszcz zagląda w nasze okna. Woła nas:
„Chodźcie do mnie trochę zmoknąć, czas w sam raz!
Zatańczymy razem pod parasolkami,
ze mną nigdy nie znudzicie się! - Pada, stuka zimny deszczyk, żal go nam.
Kto pobiegnie za nim pierwszy: ty czy ja?
Trochę potańczymy w kurtkach i kaloszach.
Jesień z deszczem może nie być zła
♦♦♦
Listopadowe listy– wiersz M. Majewski
Cieszą się wszyscy listonosze!
Listopad przyszedł w samą porę.
Starczy do parku wejść i… proszę –
listy wpadają wprost do toreb.
To nic, że liście to nie listy,
ludzie i tak są zachwyceni,
bo listów nie dostają nigdy
tak barwnych, jak te od jesieni.
♦♦♦
Za kurtyną – piosenka
- Mimo deszczu, mimo wiatru
dziś pójdziemy do teatru.
Piękne rzeczy założymy,
spektakl razem obejrzymy.
A gdy brawa już zakończą
to wspaniałe przedstawienie,
razem z mamą, razem z tatą
rozejrzymy się po scenie.
Ref.: Za kurtyną teatralne tajemnice.
To kulisy pokazują mi rodzice.
Korytarze, tajne przejścia, różne drzwi.
Może zajrzeć gdzieś pozwolą mi?
Idę więc obejrzeć zaraz garderobę,
a tam aktor już odkleja sztuczną brodę.
A aktorki mydlą twarze, zmywają makijaże.
Teatr swoje tajemnice mi pokaże.
- Kiedy spektakl trwa w teatrze,
z ciekawością wielką patrzę
na aktorów, dekoracje,
na sceniczne te atrakcje.
Świecą światła kolorami
wśród ciemności, ponad nami.
Chcę zobaczyć cały teatr
wraz z moimi rodzicami.
♦♦♦
Magiczne kartki – piosenka
- Kiedy czytać się nauczę, to przeczytać zechcę
o krasnalach, Kocie w Butach i Królewnie Śnieżce.
O tym, jak to Baba-Jaga na swej miotle lata,
a Pinokio wyszedł z domu i go szukał tata.
Ref.: Wszystkie baśnie są w książkach zaczarowane.
Jeśli nie wierzysz, zapytaj mamę.
Na tych magicznych kartkach znajdziesz inny świat – no cóż.
Wskocz ze mną do niego – i już!
- Lubię baśnie, lubię bajki, czekam niecierpliwie,
kiedy czytać się nauczę i wszystkich zadziwię!
Tu ogromny smok już czyha na dzielnych rycerzy.
Tam Roszpunka czesze włosy, wciąż zamknięta w wieży
♦♦♦
Wielki smok – rymowanka (autor nieznany)
Wielki smok szedł do przodu kroki trzy,
zrobił przysiad i wyszczerzył groźnie kły.
Skoczył w górę i rozłożył skrzydła swe,
latał wkoło, by pogubić myśli złe.
W chłodnej wodzie pływał żabką też,
na czworakach chodził tak jak jeż.
Gdy się zmęczył, to zwinięty w kłębek spał.
Kolorowe sny całą noc miał
♦♦♦
Świat dinozaurów– piosenka
- W dawnych czasach tu, na Ziemi,
żyły ogromne dinozaury.
Miały straszne paszcze, zęby,
wielkie łapy i ostre pazury.
Ref.: W powietrzu fruwały pterodaktyle,
w morzu pływały ichtiozaury.
A na lądzie żyły diplodoki,
brontozaury i tyranozaury. A! A!
Straszny dinozaurów świat! A! A!
Straszny dinozaurów świat!
- Dziś na Ziemi już nie żyją
wielkie, potężne, straszne gady.
Można jednak jeszcze teraz znaleźć kości,
łap niezwykłe ślady.
październik
,,Jesienna zagadka” – piosenka J.Kucharczyk
- Wiewiórka w dziupli przysiadła i liczy swe zapasy,
bo zimą będzie je jadła, gdy śnieg pokryje lasy.
Czas jesieni wszystko zmieni, posmutnieje świat,
lecz zagadka rozwiązana!
Tak, tak, tak, tak, tak!
Ref.: Zagadkę zadam ci i powiedz mi, czy wiesz,
co jesienią robi wiewiórka, bocian oraz jeż.
Co jesienią robi wiewiórka, bocian oraz jeż.
- Bociany mówią, że gniazdo nieczynne jest do wiosny,
bo lecą stąd do Afryki,
a każdy bocian radosny!
Czas jesieni wszystko zmieni, posmutnieje świat,
lecz zagadka rozwiązana!
Tak, tak, tak, tak, tak!
- A jeżyk, gruby jak piłka, podreptał, gdzie lasek rośnie,
zakopał się pośród liści i chrapie tak, śniąc o wiośnie.
Czas jesieni wszystko zmieni, posmutnieje świat,
lecz zagadka rozwiązana!
Tak, tak, tak, tak, tak!
♦♦♦
,, Szaraczek” -wiersz M. Buczkówny
Jesień. W lesie
listek spada za listkiem.
Ptaszki odleciały. Nie wszystkie.
Jeszcze kos śpiewa, skowronek.
Pola po zbożach puste.
Tylko gdzieniegdzie liście zielone,
na grzędach widać brukiew, kapustę,
szczaw i dmuchawiec jeszcze na łące.
Mają co jeść zające.
Ale zimno. W uszy marznie Szaraczek.
Dużo biega i skacze.
Uszyła mu mama czapeczkę z futra.
– Masz ją nosić, zaraz, od jutra!
I nie zdejmuj z głowy, bo katar gotowy.
♦♦♦
,,Rymowanka” W. Żaby-Żabińskiej
Przybywajcie, moi mili. Nie zwlekajcie ani chwili.
Na straganie mym kupicie owoce słodzące życie.
Są owoce tu krajowe, egzotyczne – południowe.
Wybierzecie ten, co chcecie, gdy go pięknie opiszecie.
♦♦♦
,,Kasztanowy świat” – wiersz T.Fiutowskiej
Przyniósł Tomek z parku kasztany w koszyku.
Kasztanowych stworków zrobił z nich bez liku.
Kasztanowe mają głowy, kasztanowe brzuszki,
a z patyków i drucików szyje, dzioby, nóżki.
– Dodam trochę wełny, włożę różne piórka.
Tak powstają dziwne ptaki, pies, kot i wiewiórka.
Gdy patyki włożę w kasztanowy grzbiet,
to za chwilę drogą jeżyk będzie szedł.
A ten jeżyk spotkał innego zwierzaka,
bo zrobiłem także winniczka – ślimaka.
Ma z patyczków rogi, ogon też z patyka.
– Dokąd idziesz, jeżu? – ślimak go zapytał.
Ze spotkania z nimi każdy stworek rad.
Ja się także cieszę,
bo stworzyłem własny, kasztanowy świat.
♦♦♦
,,Figle owoców” -piosenka K.Gowik
- Jesienią w sadzie wielkie zamieszanie,
bo owoce bawią się w zjeżdżanie i skakanie.
Zjeżdżają po gałęziach na wilgotną trawę,
a na trawie urządzają wesołą zabawę.
Ref.: Tańczą parami gruszki z jabłkami.
Śliwki wokół nich biegają, w tańcu pomagają.
Każdy owoc zręcznie w zabawie pomyka
i wskakuje na sam koniec prosto do koszyka.
- Chichoczą jabłka, złote i rumiane.
Gruszki stroją śmieszne miny i ruszają w taniec.
A między nimi śliwki skaczą pośród trawy.
Takie to dziś w sadzie trwają figle i zabawy.
♦♦♦
,,W pogoni za kwadratem” -wiersz M.Terlikowskiej
Kwadrat – to jest dziwna figura,
bo nie wiadomo,
gdzie dół,
gdzie góra.
Do góry głową czy na dół głową –
zawsze wygląda jednakowo.
Ma równe kąty,
ma równe boki,
tak samo długi jest – jak szeroki.
A kto nie wierzy, to niech sam zmierzy.
Co – już zmierzone?
Możemy zatem
udać się w pogoń za kwadratem?
Wszędzie!
W mieszkaniu,
w szkole,
w mieście.
Czy ktoś już znalazł?
No nareszcie…
♦♦♦
,,Zbieramy warzywa”- piosenka J.Kucharczyk
- Za domem jest ogródek, tam wiosną moja mama
na grządkach, w żyznej ziemi, nasiona warzyw siała.
Sadziła też sadzonki selerów, pomidorów.
Teraz jest już jesień, nadszedł więc czas zbiorów.
Ref.: Ogórki, groch, fasolę do koszy pozbieramy,
kapusty wielkie głowy ostrożnie pościnamy.
Marchewkę i pietruszkę z ziemi wykopiemy,
dojrzałe pomidory na obiad dzisiaj zjemy.
- Warzywa tak urosły, bo mama o nie dbała:
spulchniała glebę, chwasty dokładnie usuwała.
Deszcz często je podlewał i słońce ogrzewało.
Teraz pięknych warzyw jest tutaj niemało.
♦♦♦
,,Dbam o zdrowie” – piosenka J.Kucharczyk
- Jeśli ktoś zapyta,
jak dbać o swe zdrowie,
każde dziecko zaraz
tak na to odpowie.
Ref.: Trzeba dobrze się odżywiać,
jeść owoce i warzywa.
Są w nich wszystkie witaminy.
Za to właśnie je cenimy.
Ważne są też gimnastyka,
spacer, basen i bieganie,
rower, rolki, hulajnoga.
Ruch to jest podstawa zdrowia!
- Bardzo ważne jest też
dbanie o higienę,
częste mycie ciała
i w wannie kąpiele.
♦♦♦
,, Rymowanka” W. Żaby-Żabińskiej
Na rowerze, na rowerze
trzeba jeździć jak należy.
Na rowerze, na rowerze.
Dzeń, dzeń, dzeń, dzeń, dzeń! – zatrzymują się i klaszczą w dłonie.
wrzesień
WITAMY PRZEDSZKOLE- piosenka
- Już wakacje się skończyły,
do przedszkola wracać czas.
A w przedszkolu wiele nowych
przygód czeka nas.
Ref. Witamy przedszkole- wesołe, uśmiechnięte,
Dzisiaj w kole znowu podajemy ręce.
Witamy naszą panią, kolegów, koleżanki.
Witamy klocki, puzzle, pajace, lalki.
- Koleżanki i koledzy
Dziś tak bardzo cieszą się,
Że będziemy się spotykać
Tutaj znów co dzień.
- Nasza sala taka piękna,
po wakacjach wita nas.
W szatni nowe szafki, znaczki,
trzeba o nie dbać.
♦♦♦
PRZEDSZKOLAKI-wiersz M. Skrobacz
To jest Zosia, a to Franek,
tam Tomaszek i Marianek,
Ewa, Basia, Paulina
oraz uśmiechnięta Nina.
Czy już wiecie o kim mowa?
tak, to dzieci są z przedszkola.
Imion różnych maja wiele,
lecz wśród nich są przyjaciele.
Gdy w zerówce się spotkają,
zawsze sobie pomagają.
♦♦♦
DROGA DO PRZEDSZKOLA- piosenka
- Kiedy idę do przedszkola mijam różne znaki,
Znam już dobrze wszystkie światła
I dla pieszych pasy.
Ref. Kto drogowe znaki zna,
Ten bezpieczny jest jak ja./ 2x
- Już zielone światło, a więc można
przejść przez jezdnię.
Razem z mamą przechodzimy
po pasiastej zebrze.
- Przed przedszkolem jest znajomy
Znak: „Uwaga dzieci !”
Tu pojazdy przepuszczają
Przechodzących pieszych
♦♦♦
KOLOROWY BUKIET- wiersz B. Lewandowskiej
Do parku przyszły
z przedszkola dzieci.
Chcą zrobić z liści
barwny bukiecik.
Listki czerwone
jak malowane,
leżą pod klonem
i pod kasztanem.
Pod dębem leżą
brązowe liście.
Liście pod wierzbą
błyszczą srebrzyście.
Serduszka złote
spadają z brzozy.
Jaś ma ochotę
w bukiet je włożyć.
Gdy ten bukiecik
stanie na stole,
ozdobi dzieciom
całe przedszkole.